Od samego początku istnienia wersji beta śledzę z uwagą artykuły wymieniane w serwisie Sproutwire. Od dzisiaj serwis jest już publicznie dostępny, więc nie mogę o nim nie napisać.
Będzie krótko, bo Sproutwire nie jest żadną webaplikacją ani nowym rynkiem w web2.0’owej bańce. Sproutwire jest natomiast jednym z najlepszych miejsc w Sieci, gdzie można znaleźć zagregowane artykuły o startupach i ogólnie – małym biznesie. Ale nie jest to też kolejny Blogfrog – content jest “ręcznie wybierany” przez ludzi, którzy wiedzą “czym to się je”. Nazwiska? Pierwsi z brzegu:
- Shane Pearlman
- Sara Smith
- Brandon Jones
- Christine OKelly (znana również jako Self-made Chick)
czy
W tej chwili korzystanie ze Sproutwire jest o wiele wygodniejsze, niż miało to miejsce w wersji beta (o czym nie omieszkałem napisać Shane’owi) – naglówki artykułów w RSSach prowadzą bezpośrednio do źródła, a nie do sproutwire.com (z którego to dopiero można było kliknąć w odnośnik do oryginału, który na domiar złego otwierał się w nowym tabie!)
Jedno się natomiast od czasów bety nie zmieniło – starannie dobrana treść wysokiej jakości.